Kanapka

Gdzie na śniadanie w Krakowie czyli przegląd lokali serwujących najważniejszy posiłek dnia

Wpis o śniadaniach w Krakowie zdążył się juz mocno zestarzeć, a że ostatnio miałam okazję odwiedzić kilka nowych i starszych śniadaniowni, to spieszę z aktualizacją. Kolejność nie do końca przypadkowa. 😉 Lista na pewno nie jest wyczerpująca więc jeśli macie jakiś lokal do polecenia to piszcie w komentarzach.

(więcej…)

Ale micha czyli Sweet Life Concept

Kiedy Sweet Life Concept nosił jeszcze dopisek: American Bakery nie za bardzo przepadałam za tym miejscem. Daleka byłam od miłości do cupcaków, a poza tym ze słodkim, jak wiecie, w ogóle było mi mało po drodze. Na szczęście dla mnie, lokal przeszedł metamorfozę wnętrza i menu, i teraz, przyznam to od razu, jest to jedno z moich ulubionych miejsc w Krakowie w kategorii śniadanie/lunch. Choć śniadanie zjadłam tam dopiero jedno. (więcej…)

Lato wróć czyli Tempura Truck

O tym miejscu powinniśmy byli napisać, kiedy aura bardziej sprzyjała jedzeniu na świeżym powietrzu. Pozostaje mieć tylko nadzieję, że październik uraczy nas choć kilkoma dniami złotej, polskiej jesieni, a zima stulecia znowu nas ominie. Bo jeśli do tej pory nie odwiedziliście Truckarni, to warto ten błąd jak najszybciej naprawić.Kraków - Truckarnia - Tempura Truck - tempura dog z kalmarem (więcej…)

Obiad po dwóch stronach Atlantyku czyli Mavericks i La Petite France

Jedna historia zaczęła się od tego, że hotel Andels postanowił odświeżyć hotelową restaurację i, śladem berlińskiego odpowiednika, wprowadzić w Krakowie kuchnię kalifornijską. Druga, od zamówienia przez UberEats, a właściwie od mojej ciąży, bo to w tym czasie zaczęłam pochłaniać więcej deserów. A może już od studiów, kiedy powtarzając „Ils sont foux ces Francais” jednocześnie czułam słabość do kultury i kuchni francuskiej? Oprócz quiche. Nie cierpiałam jeść quiche! Kiedy wspominam wyjazdy do Francji w czasach szkoły podstawowej, to niechęć do quiche jest chyba jednym z najsilniejszych wspomnień.Kraków - Mavericks - Ryba dnia: dorada, rib eye (więcej…)

Z małopolskim smakiem czyli widelcowe podsumowanie numer 60– czerwiec/ lipiec 2018

To danie nie jest związane z żadnym lipcowym wydarzeniem, ale zainteresowanym mogę zdradzić, gdzie takie serwują. 😉

(więcej…)

Jedzenie na spacerze czyli Pogromcy głodu, Lavash Bar (zamknięte) i Bao Beast (zamknięte)

Wielokrotnie obiecywałam Wam, że już za chwileczkę, już za momencik pojawią się nowe recenzje, ale życie z niemowlakiem nie pozostawia wiele czasu na wizyty w restauracjach i pisanie o nich. Poza tym, moja córka okazała się być dużo bardziej zajmująca niż jakakolwiek restauracja. Mimo tego, udało nam się przekąsić co nieco na mieście. I dzisiaj właśnie o tym. Będą to pozycje streetfoodowe, gdyż pchanie się z gondolą do restauracji nie jest zbyt wygodne ani dla nas, ani dla restauracji. Na szczęście, już niedługo przesiadamy się na spacerówkę i, mam nadzieję, będzie łatwiej się nam wcisnąć tu i ówdzie. Tym bardziej, że Łyżeczka stanowczo odmawia wyłącznego podziwiania nieba i głośno protestuje gdy przychodzi jej zbyt długo przebywać w pozycji leżącej. My byśmy w pozycji leżącej chętnie dłużej poprzebywali, ale to już zupełnie inna historia.Kraków -The Hunger Busters - Pogromcy Głodu - Jajcarz i Kubańska (więcej…)

Karnawałowa obfitość czyli widelcowe podsumowanie numer 49 – styczeń 2018

Piekarnia Zaczyn na Dębnikach

Nowa piekarnia na Dębnikach ma już całą rzeszę wielbicieli.

(więcej…)

Młode wina i rozgrzewające warsztaty czyli widelcowe podsumowanie numer 45 – listopad 2017

Gruzja - Tbilisi - Carrefour - piec chlebowy

Kuchnia gruzińska jest coraz lepiej reprezentowana w Krakowie

 

(więcej…)

Gęsina i i wina czyli widelcowe podsumowanie numer 44 – październik/listopad 2017

Wieliczka - Kopalnia Soli - Winnica Wieliczka - cydr

(więcej…)

Warsztaty, festiwale i kolacje czyli widelcowe podsumowanie numer 43 – październik 2017

Kraków - Kanton Dim Sum House - Ramen drobiowy

Czekamy na otwarcie nowej ramenowni!

(więcej…)