Burger

Gdzie ty znajdujesz te miejsca czyli Etnika (zamknięte)

Gdzie Ty znajdujesz te miejsca? – zapytał Widelec, kiedy zasiedliśmy przy stole i zaczęliśmy studiować kartę. Ano znajduję je w Internecie, na rożnego rodzaju targach i kiermaszach, w rozmowach z ludźmi, w gazetach. Po prostu lubię wiedzieć co w trawie piszczy. A jak już usłyszę, że piszczy to chcę jak najszybciej sprawdzić jak piszczy 🙂 Dlatego tym razem zaprosiłam Widelca na obiad w okolice ulicy Lubicz, a dokładnie na ulicę Zygmunta Augusta, gdzie mieści się restauracja Etnika.Kraków – Etnika – Souvlaki drobiowe (więcej…)

Za górą, za rzeką czyli Manufaktura (zamknięte)

Hen daleko, daleko, za górą, za rzeką… No dobrze, może nie aż tak daleko, ale w okolicach pętli Mały Płaszów, gdzie tramwaje docierają od niedawna, mieści się się Manufaktura Resto & Cafe. I mówię Wam, warto się tam wybrać, nawet tramwajem.Kraków - Manufaktura - okoń z brukselką (więcej…)

Do Meksyku daleko czyli Manzana (nowy adres)

O Manzanie słyszałam bardzo pozytywne opinie dawno temu. Chyba zaraz po otwarciu, bodajże w 2008 roku. Potem szum wokół tej restauracji ucichł i, mimo że mijam to miejsce dość często, jakoś nie miałam motywacji żeby ją odwiedzić. Aż do pierwszych dni października tego, kiedy znajomy wprost rozpływał się nad jedzeniem jakie tam podają. Dlatego, kiedy poinformował nas, że wybiera się do Manzany ponownie, postanowiliśmy dołączyć.Kraków- Manzana - taquitos

(więcej…)

Obżarstwo totalne czyli Najedzeni Fest Jesień

Dziś, w trzy tygodnie po berlińskiej edycji Foodstocku, Forum Przestrzenie znów otworzyło swe podwoje dla miłośników jedzenia. Tym razem z okazji festiwalu kulinarnego Najedzeni Fest, edycja jesienna. Oczywiście nie mogło tam zabraknąć Widelca uzbrojonego, jak zwykle, w widelec i aparat fotograficzny.Najedzeni Fest Jesień - publiczność (więcej…)

W bramie czai się food truck czyli Burgertata

W poniedziałek, tuż po berlińskiej edycji Foodstocku, nadal „chodziły” za nami burgery. Czuliśmy wielki niedosyt i żal, że nie udało nam się dopchać do żadnego z trucków (no dobra – nie chciało nam się stać w kolejce). Zaplanowaliśmy więc wizytę na Kupa 10, w znajomej zielonej ciężarówce. Jednakże wnikliwe obserwacje fanpage’a Streat Slow Food wykazały, ku naszemu wielkiemu rozczarowaniu, że chłopaki w poniedziałek mają wolne, na które zresztą po Foodstocku zwyczajnie zasłużyli. Co tu robić? Stwierdziliśmy, że widocznie nadszedł czas na odwiedzenie kolejnego food trucka czyli Burgertaty.Kraków - BurgerTata - Rocket burger (więcej…)

Najprawdopodobniej najlepsze burgery w mieście czyli Streat Slow Food

To miejsce zasługuje na osobny wpis (pisaliśmy już o nim przy okazji Foodstock’u) jak mało które, ale musiało niestety na niego poczekać. A to nie zastaliśmy chłopaków (wtedy nie wiedzieliśmy jeszcze, że zaczynają dopiero koło dziewiętnastej), a to Widelec pochłonął burgera o zdjęciach nawet nie myśląc. Albo też pałaszowaliśmy burgery w środku nocy, a aparatu nie było jakoś pod ręką. W końcu udało się!  Zdjęcia może nie są najwyższej jakości, ale wreszcie możemy Wam zaprezentować najprawdopodobniej najlepsze burgery w mieście. Sorry LoveKrove i Chick’N’Champs, żegnaj Moa – teraz na burgery chodzimy tylko na Kupa 10!Kraków - Streat Slow Food - ciężarówka (więcej…)

Street Food w Forum czyli Foodstock Berlin Edition

Po długiej nieobecności powrócił Foodstock. Tym razem impreza odbyła się w Forum. Przenosiny Foodstocku z Fabryki do Forum cieszą nas z dwóch powodów: po pierwsze, wnętrza byłego hotelu mają dużo większą powierzchnię niż Fabryka, a przy ładnej, jak dziś, pogodzie można też zasiąść po hipstersku na leżakach i murkach. Drugi powód jest bardziej egoistyczny: do Forum mamy dużo bliżej niż na Zabłocie.Kraków - Forum- Foodstock Berlin Edition - zdjęcia na tle Streat Slow Food

(więcej…)

Po prostu wołowina czyli Well Done

Uwielbiamy nowości! Dlatego, gdy tylko nadarzyła się okazja, pobiegliśmy sprawdzić, co to za lokal otworzył się w okolicach placu Wolnica. A konkretnie przy Mostowej 2. Szyld BBQ&Whisky sugerował, że będziemy mieć do czynienia z kuchnią amerykańską. Nie pomyliliśmy się. Well Done!Kraków - Well Done - wejscie (więcej…)

Nie tylko knedliki czyli Widelec na Morawach

W tym roku, z różnych powodów, musieliśmy zrezygnować z wakacji na południu Europy. Postanowiliśmy więc wybrać się po sąsiedzku, na Morawy, w okolice Brna.  Choć z początku trochę żałowaliśmy, że nie dane nam będzie zajadać się owocami morza, szybko przekonaliśmy się, że czeska kuchnia też może być bardzo smaczna. I że Czechy mają dużo więcej do zaoferowania, niż tylko tylko gulasze, zawiesiste sosy i knedliki.

W naszym hotelu z jedzeniem bywało różnie, staraliśmy się więc, tak często jak tylko się dało, poznawać smaki południowych Moraw w okolicznych barach i restauracjach. Do najgorszych przeżyć należały chyba grillowany ser z wodnistym mega słonym sosem, plastikowy burger i puree z proszku. Soli to w ogóle nam w Czechach nie żałowano…

Morawy - Rozdrojovice - Hotel Atlantis- Lamb knee with eggplant-potato mash

Jagnięcina z purée ziemniaczano-bakłażanowym, z proszku…

(więcej…)

Co z tą bułką czyli Beef Burger Bar

Obrodziło ostatnio w „burgerownie” w Krakowie. Aż nie wiadomo, którą pierwszą odwiedzić. Po oględzinach zdjęć burgerów na „fejsie”, Widelec zdecydował, że tym razem celem naszej wyprawy będzie Beef Burger Bar na Warszauera. No to poszliśmy.Kraków - Beef Burger Bar - Logo (więcej…)