Szukamy króla krakowskich burgerów czyli Moaburger

To był jeden z tych dni kiedy jedyne na co mieliśmy ochotę to kawał woła w bułce zagryziony smażonym ziemniakiem. Pierwsze myśli powędrowały w kierunku Love Krove, ale tam już przecież z Widelcem byliśmy. Później z łezką w oku powspominaliśmy nieistniejące już Nic Nowego – też mieli niezłe kanapki. Na szczęście w Krakowie wybór miejsc gdzie można zjeść burgera ciągle się powiększa. Postawiliśmy na adres, którego nie odwiedzaliśmy od paru miesięcy a wspomnienie podawanych tam kanapek już się nam trochę zatarło: Moaburger. Czy jest w stanie pobić naszego dotychczasowego burgerowego faworyta czyli Love Krove? Sprawdzimy.Kraków - Moaburger - zestaw

Kraków - Moaburger - wnętrze

Mimo naszych obaw, z miejscem w Moaburgerze nie było problemu choć był to sobotni wczesny wieczór. Jako że menu przejrzeliśmy już w domu nasz wybór był szybki. Widelec, wszyscy którzy go znają osobiście nie będą raczej zdziwieni, postawił na Mammoth Burgera z solidnym 400 g kawałkiem wołowiny, serem, boczkiem i burakiem (28 PLN), aczkolwiek bez ananasa, bo jest to jedyny chyba owoc, którego Widelec nie jada. Ja zadowoliłam się trochę mniejszym burgerem z jagnięciną i cebulowym bhaji (23 PLN). Choć wiedzieliśmy, że burgery w Moa są słusznych rozmiarów, nie mogliśmy sobie odmówić ostrych ziemniaczanych łódeczek (8 PLN). A Widelec postanowił popić to wszystko jeszcze milkshake’iem (9 PLN).Kraków - Moaburger - stoliki

Kraków - Moaburger - menu

Kraków - Moaburger - bar

Burgery w Moaburgerze były smaczne i, przede wszystkim, ogromne. Jagnięcina bardzo fajnie doprawiona, a cebulowy bhaji dobrze podkreślał jej smak. Również Widelcowi smakował wołowy Mamut z burakiem. Ale mimo wszystko burgery w Love Krove przypadły nam do gustu dużo bardziej. I na pewno mają tam lepsze bułki. Te w Moa są całkiem płaskie, składające się praktycznie z samej skórki. Doceniamy również Love Krove za różnorodność dodatków i możliwość wyboru rozmiaru burgera. W Moa jest z tym trochę gorzej. No i ich ziemniaczane łódeczki są jakieś twardawe i niedosmażone. Co do milkshake’a, Widelec utrzymywał, że jest jagodowy. Jak dla mnie czuć było głównie wanilię.Kraków - Moaburger - SpicedLamb

Kraków - Moaburger - Mammoth Burger

Kraków - Moaburger - Mammoth Burger zamknięty

Kraków - Moaburger - milkshake

Co tu dużo mówić. Na Mikołajskiej nie jest źle, ale prawdziwy król burgerów nadal ma siedzibę na Kazimierzu.Kraków - Moaburger - ptak

Kraków - Moaburger - witryna

Kraków - Moaburger - logo

Dwie osoby wyszły ogromnie najedzone za 66 PLN.

MENU

Moa Burger Menu, Reviews, Photos, Location and Info - Zomato

Moaburger, ul. Mikołajska 3, Kraków.

AKTUALIZACJA: Od czasu publikacji tego wpisu naprawdę dużo się zmieniło na krakowskiej scenie burgerowej. Naszym zdaniem prawdziwym królem krakowskich burgerów jest Streat Slow Food.