Okres postny czyli widelcowe podsumowanie numer 3 – luty 2016

Tłusty czwartek, mardi gras, śledziówka i dzień pizzy. Wszystko to już za nami. Wygląda na to, że Kraków powoli wchodzi w okres postny, bo nowych lokali na horyzoncie jakby mniej. Miejmy nadzieję, że rozkwitną znów na wiosnę. Tymczasem piszemy o otwarciach w pierwszej połowie lutego, zapowiedziach wydarzeń w drugiej połowie miesiąca i o naszych wrażeniach z pierwszej w tym roku, walentynkowej edycji, festiwalu kulinarnego Najedzeni Fest.

Kraków - Forum Przestrzenie - Najedzeni Fest - Afrodyzjaki

Wydarzyło się w Krakowie (1-14 lutego 2016):

1 lutego wystartowało Roast & Toast w miejscu dawnego Shake & Bake. Chcą zmienić nasze opinie o zapiekankach. Ma być świeżo  i bez oszczędzania na składnikach. Oprócz zapiekanek serwują też tosty i zupy.

1 lutego miała otworzyć się restauracja Zabłocie 13. Otworzyła się z opóźnieniem, 10 lutego, i od tego dnia, przez trzynaście dni kolejnych, trwa testowanie menu restauracji. Polega to na tym, że wszystkiego można spróbować za pół ceny. Szczegóły promocji znajdziecie na ich Facebooku.

4 lutego miało miejsce otwarcie Koku sushi. To franczyzowy lokal sieci, która swą działalność rozpoczęła w Legnicy i ma już swoje oddziały w Gdańsku, Poznaniu i Warszawie. Czy Koku sushi podbije też serca krakowian? Czekamy na wasze opinie.

6 lutego swój lokal w Krakowie otworzyła wegetariańska i wegańska restauracja Krowarzywa. Jeszce tam nie jedliśmy, ale zajrzeliśmy w ostatnią niedzielę i było tłoczno.

Również 6 lutego miała miejsce premiera Gruzji na Kółkach . Stacjonują przy ulicy Dajwór 21 i na razie zjeść u nich można tylko w weekend. W weekend otwarcia krakowianie odwiedzili ich tak tłumnie, że zamknęli przed czasem. My też tam chętnie zajrzymy jak się trochę ociepli.

7 lutego podczas walentynkowej edycji Art & Food Bazar swoją premierę miał Curry Point. Curry z cieciorką było całkiem smaczne, ale jeśli chcą zaistnieć na krakowskim rynku curry, muszą pokazać coś więcej. Tym bardziej, że tego samego dnia miało miejsce otwarcie lokalu Hurry Curry, których znamy już z festiwalu kulinarnego Najedzeni Fest. Witamy w Krakowie!

10 lutego wreszcie wystartowały Niebieskie Migdały. Oprócz migdałowych ciast, zapraszają również na zupy – kremy, w których zaskoczyć ma nas nie tylko „bogaty, naturalny smak, ale też sposób podania”. Oferują również kanapki na bazie obwarzanków i focaccii. Nie możemy się doczekać żeby zobaczyć ten nowatorski sposób podawania zupy.

Ostatnio obrodziło też w Krakowie w lokale z zupami (Czy zupa to nowy burger?). Najnowszy otworzył się 11 lutego na Mostowej, tuż przy Well Done, i zwie się Ambasada Zupy. W menu zaciekawiła nas zupa rybna z mątwą i harirra w opcji wege. Trzeba będzie chyba zaplanować jakiś spacer po „zupiarniach”.

12 lutego Ulla z bloga Kuchnia na wzgórzu doniosła, że na Placu Imbramowskim, na jednym ze stoisk, pojawiły się liście bananowca, ziemniaki truflowe, korzeń kurkumy,  groszek cukrowy, karczochy i inne cuda. Planujemy więc też wycieczkę na Imbrama.

14 lutego, po dwumiesięcznej przerwie, otwiera się lodziarnia Donizetti. 

14 lutego miała też miejsce pierwsza, w tym roku, edycja festiwalu kulinarnego Najedzeni Fest! zadedykowana miłości i jej kulinarnym wcieleniom. Szczerze mówiąc wrażenia mamy mieszane. Wciąż można tam zrobić fajne zakupy – olej  rzepakowy, pieczywo, oliwki, sery, wędliny, których na co dzień próżno szukać w krakowskich sklepach. Natomiast z gotowym jedzeniem bywa różnie. Niektórzy wystawcy trzymają poziom, a inni żądają horrendalnych kwot za niespecjalne produkty. Podczas wczorajszej edycji mieliśmy wyjątkowego pecha. Kluchowate pierogi z nijakim nadzieniem (10 PLN za 4 sztuki), gnocchi smakujące li tylko i wyłącznie jak rozgotowane ziemniaki. Nawet zazwyczaj ratujące sytuację kanapki z Forum były wczoraj gorszej jakości, a hummus z ananasem nam jakoś nie przypadł do gustu. Pan Włoch odmawiał wkładania do kanapki oliwek czy pomidorów, za to nie miał problemu z podawaniem świetnych serów i mortadeli z kiepską kajzerką. Nie rozczarowało Molino, Curry up! i Burgertata. Następnym razem chyba jednak zjem śniadanie w domu, a na na Najedzonych pójdę tylko na zakupy.

ZAMKNIĘCIA: 

Nie wiadomo dokładnie kiedy, ale zamknęła się włoska restauracja z ulicy Tomasza Lo Scrigno dei Sapori Italiani.

O zamknięciu lokalu na Facebooku poinformował również Skate Burger.

Wydarzy się w Krakowie (15 – 29 lutego 2016):

15 lutego studio Twój Kucharz zaprasza na warsztaty Afrodyzjaki w kuchni. Szczegóły na ich Facebooku.

19 lutego w Magazynie Wina degustacja z cyklu Przygoda z winem dla początkujących. 26 lutego warsztaty łączenia wina z jedzeniem, a 27 lutego degustacja w ciemno.

Również 19 lutego Krakowski Makaroniarz zaprasza na tajemniczą degustację pod hasłem Afrodyzjaki.

W Wine Barze Stoccaggio, 19 lutego, odbędzie się degustacja win kalifornijskich, a w restauracji Vintage degustacja szampanów.

20 lutego w Pauzie In Garden odbędzie się Weganogarnia pod hasłem: Wegańska zima.

21 lutego w restauracji rosyjskiej Wiśniowy Sad odbędą się  warsztaty Najedzeni Zadowoleni z lepienia pielmieni.

25 lutego na Lipowej, kolejny Podwieczorek na dwa kieliszki.Tym razem gościem Mariusza Kapczyńskiego będzie Jan Nowicki.

W dniach 26 – 28 lutego w restauracji Ganesh pierwsza edycja nowego cyklu: Kulinarna podróż do Indii. Tematem Będzie street food.

26 lutego w Wine Concept będzie miała miejsce degustacja win ze Styrii i Burgenland.

27 lutego Cheder znów zaprasza na drugie śniadanie od 10.00 do 14.00.

Za to 27 lutego wieczorem, Wine Bar Stoccaggio zaprasza na degustację win sycylijskich

Co dalej?

Nap Nap przy Zwierzynieckiej, przeniosło się do większego lokalu zajmowanego do tej pory przez Amano. Czekamy co powstanie na miejscu Nap Nap.

Przez trzy dni na Starym Kleparzu gościły holenderskie sery. Na stałe zagoszczą tam już od marca. Będą zajmować lokal obok tureckiego sklepiku Mahir.

W lokalu po Ancorze, przy Dominikańskiej, urządza się restauracja i winiarnia Albertina Restaurant & Wine. Szczegóły co do daty otwarcia i charakteru menu restauracji nadal nieznane. Ale podobno wkrótce.

Wciąż czekamy na nowy adres restauracji Trzy Kroki w Szaleństwo i Pita Druze.

Więcej informacji na temat dużych wydarzeń kulinarnych w Krakowie w kolejnych miesiącach znajdziecie oczywiście w kalendarium.